Pierwszy teaser wspomnianej produkcji mogliśmy podziwiać już w zeszłą sobotę. Teraz prezes Marvel Studios, Kevin Feige, i reżyser, Ryan Coogler, w wywiadzie z Entertainment Weekly wyjawili kilka nowych szczegółów dotyczących filmu.
- Sojusznikiem Killmongera (Michael B. Jordan), złoczyńcy całej historii, będzie Klaue (Andy Serkis). Pierwszemu z nich chodzi o wywołanie chaosu w całej Wakandzie, natomiast drugi pragnie wejść w posiadanie vibranium. Killmonger posunie się nawet do uwolnienia Klaue’a z kryjówki CIA.
- Postać Foresta Whitakera nazywa się Zuri. Znał on ojca tytułowego bohatera, a w Wakandzie uchodzi przede wszystkim za duchowego przewodnika. Twórcy produkcji porównują jego rolę do relacji Obi-Wana i Anakina Skywalkera.
- Klause, podobnie jak w komiksach, będzie używał działa sonicznego. Jednak tym razem będzie ono wbudowane w jego rękę. To właśnie ten fakt zwróci uwagę Czarnej Pantery i CIA.
Feige zdradził również motywacje, którymi będzie się kierował przeciwnik Czarnej Pantery, M’Baku aka Man-Ape (Winston Duke).
Jako przywódca górskiego plemienia posiada bezwzględną naturę i – podobnie jak w komiksach, gdzie nosił maskę i pokrywającą całe ciało białą zbroję – będzie on jednym z najzacieklejszych wrogów Czarnej Pantery.
Natomiast Coogler zapewnił, że ta postać pojawi się również w filmie Avengers: Infinity War. Man-Ape ma być jednym z żołnierzy, których do swoich potrzeb zwerbuje Thanos. Reżyser te sugestie zbył dwoma słowami:
Pożyjemy, zobaczymy.
Czarna Pantera zadebiutuje 16 lutego 2017 roku.
Źródło: heroichollywood.com